Menu
Julia
Wyjazdy
Wesele
Kontakt


Galeria
Login: Hasło:

Austria - Chorwacja 2005
Dachstein

1

[2]

3

4

5

6

7

8

9

10

Następnego dnia przekroczyliśmy granicę Czesko-Austryjacką koło miejscowości Dolni Dvoristek, kierując się dalej do miasta Linz. Im bardziej zbliżaliśmy się do austryjackiej miejscowości, tym bardziej można było zauważyć piękne górkie charakterystyczne dla tego regionu, tereny. Urzekły nas małe kościołki o ostrych wierzyczkach oraz zadbane miasteczka.
 
 
  Trasa przebiegała przez bardzo wiele długich tuneli biegnących wewnątrz gór. Po paru godzinach dotarliśmy do Linz, gdzie kupiliśmy winiety, o których wcześniej zapomnieliśmy. Linz to miasto położone nad Dudajem, bardzo zadbane, posiadające z jednej strony wiekowe mury, z drugiej nowoczesne budynki.
Udało nam się parę godzin pospacerować po Linz. Kontynując podróż dojechaliśmy do niewielkiego turystycznego górskiego kurortu - Gmunden, gdzie zauroczeni jeziorem pośród gór, wysiedliśmy z samochodu by porobić parę zdjęć.
Wsród wysokich gór, których zbocza stromo opdały ku tafli jeziora, zauwazyć można było żeglujących i surfujących turystów.
Niewatpliwie warto tam zatrzymać się na dłuzej. Jednak masz plan obejmował zatrzymanie się w miejscowosći Obertraun. Na miejscu chcieliśmy zobaczyć dwie jaskinie, ale okazało się że zbyt poźno dotarliśmy do stacji kolejki górskiej.
Przełożyliśmy to na następny dzień. Nedługo potem zaczął intensywnie podać deszcz. Niestety podał do nastepnego dnia, wieć podczas rozbijania namiotu "na dziko" bardzo zmokliśmy.
Rankiem okazało się, że nadal pada. Deszcz ustał dopiero po połodniu. Rosły nasze obawy, że podczas planowanego pobytu w Austrii będzie towarzyszył nam deszcz.

Dużo frajdy sprawił nam wjazd górska koleja na wysokość 1750 m. n.p.m. Był to pierwszy odcinek trasy, który ciagnał się dalej na wysokośc około 2500 m. n.p.m. na szczyt Krippenstein.
 

1

[2]

3

4

5

6

7

8

9

10